Kolczaki (obłączasty, rudawy i inne ze świata)

Powiązane linki

 

Musisz go znać!!!
MUCHOMOR ZIELONAWY

Przydatne linki

Moje zdjęcia

Przykładowe linki do zdjęć na stronie

Dopisz się do newslettera.

Kolczaków na świecie rozróżnia się ponad 300 gatunków, a w Polsce udokumentowanych mamy dwa: kolczaka obłączastego i rudawego. Choć można dopuścić założenie, że może ich być więcej.
Kolczaki to rodzaj grzybów bardzo zbliżonych do siebie budową, barwą, często można je rozróżnić na 100% tylko pod mikroskopem (oczywiście mówimy tu o porównaniu globalnym). Rodzime gatunki jest już łatwiej od siebie rozróżnić. Kolczak rudawy nie ma zbiegających na trzon kolcy, jest ciemniej ubarwiony i jest mniejszy (choć nie zawsze da się to jednoznacznie określić). Tak samo może być z innymi gatunkami. Przeglądając ich zdjęcia, dochodzi się do wniosku, że są naprawdę bardzo podobne do siebie. Pewnie są jakieś wyjątki ale generalnie można by je podzielić na 2, 3 grupy ubarwień, które gdzieś się zawsze pokrywają.

Przez grzybiarzy często są omijane i pozostawiane w lesie, a szkoda bo to ciekawe grzyby. Dodatkowo bardzo trudne do pomylenia z czymkolwiek innym. Oczywiście można sugerować, że są podobne do kurek, lisówek jednak jest to porównanie typu dom jednorodzinny, a basen – oba mogą mieć podobne dachy…
To co je od razu odróżnia to kolce na hymenoforze.
Prawda!
To nie jedyny rodzaj grzybów, który wytwarza kolce. Jednak jeśli dodamy do tego kruchość owocnika, barwę i trochę poczytamy to uda się nam te grzyby odróżnić od innych.
A na prawdę warto, choć większość źródeł go nie zachwala i raczej sugeruje jako grzyb domieszkowy.
Ja go zebrałem pierwszy raz w tamtym sezonie (oczywiście to był mój pierwszy sezon poznawczy) i jestem pod wrażeniem. Było go bardzo dużo w lesie do którego trafiałem, a później namolnie wracałem. Zbierałem duże (które trafiły do suszenia) i małe (które trafiły do zalewy octowej). Wyszedł mi z tego jeden słoik, który nie dawno otworzyłem. Nie mogłem się oderwać od jedzenia. Były przepyszne. Kolejne już tylko tak będę przygotowywał. Struktura nie była rozpadająca się, jakby jędrna leciutko al dente zupełnie inaczej niż przed obróbką. Niektórzy zalecają usunięcie kolcy przed przygotowaniem. Ja nie należę do lękliwych i nie widzę robaków gdzie ich nie ma, więc je zostawiam. W niczym mi nie przeszkadzają. Podobno duże owocniki mogą być gorzkawe lub kwaskowate, szczerzę nie odczułem tego podczas próby. Jeśli jednak ktoś ma bardziej wrażliwe podniebienie może przed dalszą obróbką je obgotować. Powinno pomóc.

Dodatkowo kolczak obłączasty jest uznawany za leczniczego grzyba. Można z niego przyrządzać nalewki. Nie będę się tu jednak rozpisywał, bo ktoś inny już to zrobił i dobrze się o tym czyta:
https://www.google.pl/…/lesna-apteka-kolczak-oblaczas…/amp/…

Jeśli ktoś chce poszerzać swoje horyzonty z grzybami jadalnymi wychodząc poza znane i najbardziej popularne gatunki, polecam kolczaki.

Grafiki z tego opracowania

Zobacz również

0 0 votes
Article Rating
Powiadom mnie
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
error: Content is protected !!
0
Masz swoje przemyślenia, wyraź je ;)x
Scroll to Top