Przydatne linki
Moje zdjęcia
Przykładowe linki do zdjęć na stronie
Nr. 1 na liście do odnalezienia w 2021.
Wiosna, właśnie o tej porze roku zaczynają się pojawiać jedne z najbardziej poszukiwanych grzybów – smardze.
Do smardzy zalicza się około 70 gatunków, które kategoryzowane były do tej pory na zasadach budowy morfologicznej, jednak uznano, że jest to niewystarczające i prowadzone są badania genetyczne co skutkuje tym, że część gatunków jest włączona do innych, a niektóre zniesione całkowicie.
W Polsce występuje 5 gatunków tego pysznego osobnika (według publikacji M. A. Chmiel). Wszystkie są objęte ochroną na podstawie rozporządzenia Ministra Środowiska z 9 października 2014r. z wyłączeniem terenów zielonych uprawianych przez człowieka np. ogrody, uprawy ogrodnicze czy szkółki leśne.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wybrać się po takie rarytasy do lasu, zabieramy wtedy aparat zamiast kosza ale myślę, że radość będzie podobna
Jako, że smardze w Europie występują dość powszechnie wiele osób poszukuje ich w innych krajach, gdzie nie jest on pod ochroną. Taką wycieczkę na grzybobranie można sobie urządzić do Austrii, Czech, Słowacji, Słowenii, Danii, Francji czy Hiszpanii. Jeśli ktoś lubi dalsze podróże to Kanada, Stany Zjednoczone, Korea Południowa, Chiny czy Tajwan. Osobiście polecam zieloną Nową Zelandię . Pamiętajmy, że dużo smardzów ma charakter miejscowy, więc mogą wyglądać inaczej w innym regionie świata i nie wszystkie w równym stopniu jadalne.
Skoro poruszyłem już temat toksyczności.
Smardze zawierają niewielkie ilości hydrazyny, dlatego należy je poddać obróbce cieplnej, żeby się z nią uporać. Nie powinno się ich spożywa w postaci surowej. Odradza się ich spożywanie w połączeniu z alkoholem czy w dużych ilościach bo mogą wystąpić skutki uboczne np. przewodu pokarmowego jeśli wykazuje się nadwrażliwości na grzyby z rodzaju Morchella.
Powszechny jest mit, że grzyby nie posiadają właściwości odżywczych, a na przykład takie wiosenne smardze mają witamine D na dość wysokim poziomie, fosfor, cynk, mangan, miedź i żelazo. Jak również antyoksydanty, które dobrze wpływają na nasz organizm.
Więcej informacji można znaleźć w internecie.
A grzybów można szukać wiosna (kwiecień, maj) po dużych opadach deszczu, blisko cieków wodnych.
W lasach liściastych, mieszanych, na łąkach, czasami na wysypiskach porośniętych zielenią, na nawożonych glebach. Musi być również wystarczająco ciepło, nocne przymrozki wpływają niekorzystnie na jego rozwój, powodują obsychanie czubka owocnika, co doprowadza do jego obumarcia.
Po inspiracje kulinarne ze smardzami zapraszam do zapoznania się z propozycjami na blogu SmacznaPyza, prowadzonego przez fenomenalną Panią Izę Kulińską. Można znaleźć tam wszystko czego dusza grzybiarza zapragnie, a podniebienie będzie zaskoczone jak jeszcze nigdy.